Kurs Przewodników Beskidzkich - Bytom 2007/2008

No masz, a ten chce jednak oblewać!

ZDALIśMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No weekend przed nami- bez konieczności zaglądania nerwowo w mapy, czytania coraz lepszych opracowań i wewnętrznego przekonania - nie zdam, nie zdam
Wielce się cieszę, że my już przewodniki!!! Mateo trzeba mobilizować, bo już dużo zrobił. Zdąży na blachowanie we wrześniu. Ściskam wszystkich pachnąca i szczęsliwa Nawet nie chce mi się spać!
D.

Proponuję Chorzów Batory bo przyjacielski, otwarty i chyba szczęśliwy dla nas lokal. Dareczku zgodzisz się? Byle nie w ten piątek i do przyszłego piątku.
Jeśli chodzi o prezent dla szefuńcia to mogę się tym zająć.
MAM W KOŃCU WOLNY CZAS

Obiecany filmik

http://pl.youtube.com/watch?v=4ELJDacDQjM

A zdjęcia na poczcie

Ostatnio edytowany przez nayanka (2008-06-10 22:44:11)

Krzysiu, myślałam dokładnie o tym samym - o cewe książce
A jakie masz propozycje lokalowe?
Ja mam zajęty następny weekend.

Album ze zdjęciami z kursu - pomysł super. Można też przygotować prezentację multimedialną na płytce jako dodatek do albumu. Tym bym się mogła pobawić przez wakacje ) Zdjęcia, podkład muzyczny, jakiś tekst... Prezentacja pt "Historia naszego kursu")

PS. Krzysiek dał mi tą kasę, która została z naszych wycieczek. Są tego ponad trzy stówki. Decyzja o tym, na co przeznaczamy, należy do nas. Szefunio sugerował, że na blachowanie trzeba zaprosić kogoś z federacji i na 100% miał tu na mysli pana RZ.

Edytko. Najpierw wpłacasz 27 zł (bez dowodu wpłaty nic w urzędzie nie załatwisz), późniejsz człapiesz do urzędu (wejście od ul. Lompy, 3 piętro, pokój 366 - do wydziału turystyki (sprawy pilotów i przewodników). Przed tym pokojem na korytarzu są wystawione wnioski - bierzesz wniosek o nadanie uprawnień pilota/przewodnika, wypełniasz. Wchodzisz do pokoju 366 z wypełnionym wnioskiem, ale zanim zaczną z Tobą rozmawiać musisz pokazać, że zapłaciłaś te 27 zł.   Bez świstka poświadczającego, że zapłaciłaś nic nie zrobisz, nawet Ci wniosku nie przyjmą.

Najlepiej na numer konta - jest podany na tej samej kartce, na której były informacje o płatnościach za egzamin (Miki przesyłał nam to meilem razem z trzema wylosowanymi trasami). Można też w kasie w Urzędzie na ul. Młyńskiej w Katowicach, ale tam jest zawsze duża kolejka i zamieszanie...
Jak wpłacasz na konto, to trzeba napisać "Opłata skarbowa za nadanie uprawnień przewodnika beskidzkiego (albo górskiego? - ważne, aby kwota się zgadzała - ma być 27 zł i basta:))

Ludziska! Przejdźmy do konkretów!
Na oblewanie albo raczej na wspólne świętowanie naszego sukcesu, proponuję sobotę (np. następną tj. 21 czerwca), albo może jakiś dzień roboczy (rzucam propozycję: czwartek lub piątek w przyszłym tygodniu).
Potem zaczną się wakacje, towarzystwo się rozjedzie i spotkamy się najprawdopodobniej dopiero na blachowaniu...

Dobra: termin poszedł w eter...
Co do miejsca, nie mam propozycji, najlepiej jakaś knajpka na świeżym powietrzu, chyba, że pogoda nie dopisze. A może zjadziemy jakieś miejsce na ognisko?

To moje propozycje. Co Wy na to?


P. S. Edyta! Oprócz 17 zł za zaświadczenie o zdanym egzaminie musisz jeszcze wpłacić 10 zł za wydanie legitymacji. Razem 27 zł. Ja już dzisiaj załatwiłam wszystko! Aha! Świadectwa, które wczoraj dostaliście (ja nie dostałam) są nieważne, czegoś tam zabrakło. Przy odbiorze legitymacji dostaniemy poprawione świadectwa!

Chłopaki z Opola! Skontaktujcie się z Urzędem Marszałkowskim w Katowicach nr tel. (0-32) 207 83 63, bo jeśli w Opolu dojdą do takiego samego wniosku tzn. jeśli stwierdzą, że świadectwa są nieważne, to musicie najpierw odebrać poprawne świadectwa.

Ostatnio edytowany przez nitka (2008-06-11 21:29:53)